Międzynarodowy Festiwal Open the Door wraca z programem o wykluczeniu i dostępności
Festiwal od lat porusza temat wykluczenia i społecznej odpowiedzialności teatru, prezentując spektakle i działania artystyczne, które wychodzą poza scenę i angażują widzów w dialog o współczesności. Artyści przyjadą aż z ośmiu krajów – m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Libanu czy Argentyny.
"To dla nas ważne, że również publiczność w Polsce będzie mogła zobaczyć, co się dzieje na ważnych scenach za granicą" - powiedziała kuratorka festiwalu Dagmara Gumkowska. "Mam wrażenie, że długo przygotowywany i starannie konstruowany program to wachlarz samych wyjątkowych wydarzeń. Niektóre z prezentowanych spektakli udaje się zaprosić do Polski dopiero po miesiącach rozmów i uzgodnień" – dodała.
Pierwszy weekend festiwalu otworzy Compagnie des Quidams plenerowym spektaklem "Dumne rumaki" (6 czerwca, Katowice). "Rozpocznie go parada przepięknych postaci ogromnych, świetlistych rumaków, które przemaszerują od pomnika Powstańców Śląskich aż na rynek, gdzie odbędzie się kolejna część tego wyjątkowego pod względem wizualnym spektaklu" – zapowiedziała Gumkowska.
Dzień później na Dużej Scenie Teatru Śląskiego zagości "Qui a tué mon pere" ("Kto zabił mojego ojca") w reż. Thomasa Ostermeiera (7 czerwca).
"To ważne wydarzenie – spektakl koprodukowany przez Théâtre de la Ville z Paryża i berlińską Schaubühne, na scenie zobaczymy znanego autora Édouarda Louisa. Ściągnięcie tego przedstawienia do Polski wymagało wielu działań i dużego wyprzedzenia – obie koprodukujące spektakl instytucje planują swoje działania z dużym wyprzedzeniem, a budżet naszego festiwalu oparty na pozyskiwanych środkach często zostaje potwierdzony niestety dość późno" – zaznaczyła.
Z Argentyny przyjedzie Tiziano Cruz z autobiograficznym "Wayqeycuna (Moi bracia)" (12 czerwca). Duże emocje, według kuratorki, towarzyszyć będą również pokazowi spektaklu "Jak opowiadała moja matka" libańskiego twórcy Alego Chahroura z udziałem członków rodziny artysty i muzyków grających na żywo (14 czerwca).
"To przedstawienie o ogromnej sile przekazu. Artyści z Libanu rzadko goszczą w Polsce, a sam spektakl dotyka tematu konfliktów i wojen na Bliskim Wschodzie z perspektywy jednostkowej – osobistej i głęboko poruszającej. W spektaklu występują członkowie rodziny choreografa, jego siłą są także arabskie pieśni i muzyka grana na tradycyjnych instrumentach" – podkreśliła Gumkowska.
W ramach festiwalu zobaczymy też multimedialny spektakl "Spisane z ciszy" (Scored in Silence) Chisato Minamimury, prezentowany w ramach UK/Poland Season, przywołujący doświadczenia osób głuchych po bombardowaniach Hiroszimy i Nagasaki (15 czerwca).
Publiczność zobaczy również wiele produkcji krajowych. Wśród nich m.in. "Smutna rzeka" Michała Zadary (9 czerwca) badająca kulisy skażenia Odry, monodram Agnieszki Przepiórskiej "Ocalone" o przemilczanych losach kobiet zgwałconych w czasie pacyfikacji Ochoty (10 czerwca) czy performans "Granica. The Border" – laureat Fringe First 2024 (11 czerwca). Ważny głos środowiska głuchych pojawi się w spektaklu "Moje ręce krzyczą" Olsztyńskiego Teatru Głuchych (13 czerwca).
Na ulice Katowic i Dąbrowy Górniczej wyjdzie hiszpańsko-austriacki kolektyw Electrico 28 z familijnym "Full House" (7–8 czerwca) oraz belgijski zespół Circumstances z akrobatycznym "EXIT" (12–13 czerwca). Program uzupełniają spektakl "JaWa" (8–10 czerwca) poruszający problem bezdomności oraz koncert zespołu Współgłosy, laureata tegorocznego Fryderyka w kategorii album jazz eksperymentalny / współczesna muzyka improwizowana (8 czerwca).
"+Open the Door+ to też dostępność. Spektakle z tłumaczeniem na polski język migowy, audiodeskrypcją, napisami w języku polskim i angielskim. To również dostępność ekonomiczna. Proponujemy bilety w cenie 15 zł oraz bilety specjalne dla osób z niepełnosprawnością w cenie 5 zł" - przekazała kuratorka.
Według kuratorki szczególne miejsce w programie zajmują spektakle z udziałem artystów z niepełnosprawnościami, które przełamują bariery i redefiniują granice sztuki.
"Od początku istnienia festiwalu podejmujemy temat wykluczenia i walczymy o włączanie. Ale to włączanie traktujemy szeroko – nie tylko jako reprezentację różnych grup, w tym artystów z niepełnosprawnością, ale też jako otwartość na nową, różnorodną publiczność. Wychodzimy poza scenę, w przestrzenie miejskie – właśnie po to, by dotrzeć do widza, który może na co dzień nie bywa w teatrze" – dodała Gumkowska.
Międzynarodowy Festiwal "Open the Door" odbywa się od 2018 r. i konsekwentnie stawia pytania o społeczną odpowiedzialność teatru, pokazując, że scenę można otworzyć "dla wszystkich i o rozmawiając o wszystkich". Kolejna edycja ma potwierdzić tę dewizę – zarówno w murach teatrów, jak i w przestrzeni publicznej Śląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. (PAP)
jms/ miś/
